Styczeń/Luty 2021
Wydanie 9. Mitochondria i mitochondrialne DNA, a także choroby rzadkie i jak je diagnozujemy, a na deser nieco ewolucji - teoria endosymbiozy. To wszystko w najnowszym wydaniu FiMG!
Przejdź do numeruDziesięć milionów miliardów* maleńkich fabryk energii – mniej więcej tyle mitochondriów posiada człowiek. To one wykorzystują niemal cały wdychany przez nas tlen, żeby wyprodukować niezbędną do życia energię. Wiele zawdzięczamy tym organellom, dlatego wszelkie mutacje w ich obrębie są bardzo dotkliwe w skutkach. Skąd więc kontrowersje wokół mitochondrialnych terapii? I czy można mieć troje biologicznych rodziców?
Dlaczego mitochondrialny DNA nie zanikł całkowicie? Wydawać by się przecież mogło, że istnienie tych niewielkich cząsteczek DNA w mitochondriach – po tak drastycznej redukcji w toku ewolucji – jest pozbawione sensu. Teoria endosymbiozy, poparta wieloma dekadami badań naukowych, jest dzisiaj ciekawsza niż moglibyście się spodziewać, a wiele rozwiązanych zagadek wygenerowało kolejne pytania.
W każdym organizmie znajduje się materiał genetyczny, w którym zapisana jest cała historia gatunku. Nagromadzone przez tysiące lat mutacje zdradzają najskrytsze tajemnice, ujawniając na przykład na jakie warunki środowiskowe i klimatyczne były narażone badane populacje w przeszłości. Tej metody rozwiązywania zagadek nie powstydziłby się sam Sherlock Holmes!